Atlas Siedlce Team

Witam serdecznie wszystkich.

Na dworze ciemno, mróz, wilki wyją, śniegu po kolana... Mam propozycję niezapomnianego wyjazdu. Wiem, że to forum rowerowe, a ja chce zaproponować coś nie związanego z ...

Po kilku dniach znalazłem bilet do Zakopanego i okazało się, że jechałem 8 dni. Jestem jedną rzeczą zawiedziony, widziałem tylko 1 ferrari we Włoszech, na szczęście w jedynym słusznym czerwonym kolorz ...

ja też mam wesele...

Dokładnie, tam gdzie byłem była kultura, nikt do mnie nie strzelał, ani nie chciał mnie zabić Smile

, chodź, zgubiłem się w Wenecji. Po kilku godzinach błąkania się w ciasnych uliczkach to przestało być za ...

Muszę przyznać, to był trochę zwariowany projekt i wykazałem się odwagą. Teraz, jak patrzę na to z dystansu, to uważam że to nie było takie wielce niebezpieczne i spokojnie będę przygotowywał następny ...

Ha widzisz:) W sumie ja też się tego po sobie nie spodziewałem:) Do Zakopanego mówisz? W przyszłym roku na pewno pojadę tam. W domu mam mapę Polski i tam zaznaczone jest na czarno gdzie już byłem. Był ...

Większa, zorganizowana grupa (to zależy jeszcze co rozumiesz przez słowo większa) to stanowczo nie dla mnie. Najlepiej pojechać w kilka osób na tzw. pałę. To jest największa przygoda. To jest dla mnie ...

Szczerze mówiąc przez te wszystkie dni zapomniałem dokładnie kiedy wyruszyłem, ludzie się mnie pytali, o to i sam nie wiedziałem... Wyruszyłem z Zakopanego, podróż zabrała mi ok 10-11 dni 1150km

Cześć

Udało mi się zrealizować jedno ze swoich marzeń i pojechałem do Włoch rowerem. Co tu dużo mówić... to była największa przygoda mojego życia, codziennie coś nowego, nigdy nie wiedziałem gdzie ...

hehe dzieki, najwazniejsze ze udalo sie nam wreszcie szczesliwie dojechac w jednym kawalku:)

Cóż mogę więcej powiedzieć... maratony to coś kompletnie nie dla mnie. Wczoraj potrzebowałem księdza, dolnej części ciała niestety nie udało się uratować. Na pierwszej pętli było ok, ale na drugiej ju ...

W weekend majowy postanowiłem zahaczyć o góry świętokrzyskie, pierwszy etap z Radomia do Kraśnika przez kolejno Starachowice, Nową Słupię, Święty Krzyż, Ostrów Świętokrzyską, Annopol, Kraśnik ok. 170k ...

był wieczór, w takich terminach podnoszę swoje gogle na czoło bo bym nic nie widział Razz

,a na dodatek to się wydarzyło w 2007, więc wtedy jeszcze nie jeździłem chyba nawet w okularach:P

Mogę coś o tym powiedzieć...
Sam kiedyś jechałem składową wieczorem wracając z trasy liczącej sobie ok 100km, patrzę, a tam na beszczela popylają sobie po chodniku takie dwie lasencję. Jak rasowy sam ...

Pęgos tera na uczelni trenuje całki oznaczone i pochodne:) a co do Pruszkowa to nie straszcie bo jadę tam z nim i mam zamiar wrócić niepochlapany:) ale chyba będzie ciężko:D

HEHE dobre Karol:) ja ostatnio poznałem jedną taką która pochodzi z gór, całkiem całkiem nieźle sobie radzi na nizinach:), ale podobno jej rodzice sporo śmigają po Karpatach, więc jakby przyszła konfr ...

Właśnie, mnie również zżera ciekawość co!? Czyżby kłamał mówiąc o tej dziewczynie? Czyżby było dla niego za wcześnie na te sprawy? Ej no myślałem że się wreszcie przełamał i coś zadziałał... Może rze ...

mówiłem przecież, Pęgos rzuca kolarstwo... Sad

oficjalnym powodem jest jego kobieta, a nieoficjalnie mówi się, że jest sfrustrowany prologiem PAT jak sam mówił dosłownie cytuje "noga mi nie podaje, ...

jakiego dilera? ja jestem sprzedawcą cukierków Smile

to nie żart... z kobietami nie ma żartów... sam się o tym boleśnie przekonałem w tym klubie hardcooru w Holandii gdzie straciłem dziewictwo...

To Wy nic nie wiecie? Pęgos rzuca kolarstwo...
Wiem że trudno w to uwierzyć, sam myślałem że to jakiś żart, ale nie! W jego życiu pojawiła się kobieta, ta znajomość tak go pochłania, że nie ma czasu ...

Ja też pozytywnie byłem zaskoczony swoją dzisiejszą dyspozycją. Byłem na maksa sfrustrowany nocą bo przespałem jedynie 3,5 godziny:( Umawialiśmy się z Pęgosem że odpuści sobie peleton jakbym odpadł, a ...